Page views: 1888

Visitors: 1772

Superbohater ( Robert) - przeczytaj moją historię i Wygraj Życie dla innych!

Wiem co to życie tak samo jak wiem co to rak i choroba. W 2004 roku miałem raka krwi. W jeden dzień bakteria uszkodziła gen krewi i mój organizm przestał produkować krew . Jak wiadomo bez krwi nie da się żyć więc moje życie straciło sens. Czy było ciężko . Pierwszy przypadek w Polsce z taką chorobą . Sprawa ciężka ale nie poddałem się walczyłem a lekarze przetaczali mi krew i szukali rozwiązania. Na szczęście siostra mogła być dawcą szpiku choć nie było pełnej pełnej zgodności dawcy i biorcy zdecydowaliśmy Przeszczep musi być. Przeszczep się udał cała przygoda z chorobą do przeszczepu trwała niecały rok. Choroba i tak zniszczyła organizm że zostałem bezpłodny , miałem kilka operacji jamy ustnej. Wszystko to przez chemioterapię i ciężkie leczenie. Nie poddałem się i wyzdrowiałem w dodatku urodził mi się syn. Dziś ma 10 lat. Międzyczasie skończyłem studia z pedagogiki społecznej i z zarządzania procesami logistycznymi. Działam również społecznie jako mentor adaptacji zawodowej oraz tutorem w fundacji Szlachetnej Paczki - Akademii Przyszłości . Wspieram tam najmłodszych uczniów pomagając im się przystosować do środowiska rówieśniczego. Sam jestem dzielnym ojcem 10 letniego syna . Od 6 lat biegam amatorsko na różnych dystansach przełamując swoje granice wytrzymałości . Biorę udział w biegach krótkich długich i górskich ( 7 Dolin w Krynicy 100 km , Piekło Beskidu , Pętla UBS 12:12, bieg 12 godzinny , maratony i inne). Czasami też nie mam siły i nic się nie chce. a od 14 lat odczuwam skutki choroby to i tak się nie poddaje bo słońce codziennie wstaje dając nam nadzieje na lepsze jutro. Dlatego pomagam innym bo sam wygrałem życie i dziękuję za ten CUD.
24 września pobiegnę w 39 edycji PZU Maratonie Warszawskim . Chcę, aby mój start był czymś więcej niż tylko wyścigiem z sobą bo moje założenia to złamać 3 godziny a obecny rekord 3:29;11 więc mam zadanie do wykonania bardzo ciężkie. Mało osób przekracza ta magiczna bariera 3 godzin i może mi się nie udać ale walkę podejmuje dla siebie i innych.
. Liczę na wasze wsparcie tak samo jak liczą na to podopieczni Rak n Roll . No i do dzieła każdy dzień jest CUDEM i wy możecie być jego cząstką.

My challenge

rekord w maratonie 3:29:11 magiczna bariera 3 godziny do złamania . Jeśli nie osiągnę tej granicy to wpłacę na fundacje 100 zł. Jeśli nie uzbieram 2.999 zł to będę startowała w każdej edycji do czasu uzbierania tej kwoty.
Robert has already collected :
820
Race kit
My target : 2 999 zł

Rak'n'Roll - Win Your Life! Foundation.

Rak'n'Roll - Win Your Life! Foundation changes the way of thinking about cancer and works to improve the quality of life of patients. It helps to get through cancer: go through treatment with dignity, live joyfully and well. It creates programs that respond to gaps in the healthcare system and addresses the needs of patients and their relatives. Due to the increasing scale of the problem, the Foundation makes life difficult for cancer, working for healthy choices, behaviors and self-care every day. więcej »

90% zebranej kwoty trafia na konto wybranej organizacji dobroczynnej, 10% zebranej kwoty jest przeznaczane na utrzymanie i rozwój akcji #BiegamDobrze oraz inne cele statutowe Fundacji „Maraton Warszawski”. Regulamin »