Page views: 832

Visitors: 641

Skoro depresja mnie nie zabiła to może chociaż maraton da radę

Jestem gruby, niski i wredny. Idealny kandydat na dobroczyńcę roku, jeśli tylko byłbym przy okazji bogaty.

Niestety nie jestem, więc muszę posiłkować się pieniędzmi innych, którzy z litości, patrząc na moje zdjęcie, będą wpłacać po 50gr mówiąc "masz, stać mnie!"

W tym roku zbieram na Fundację Twarze Depresji, gdyż ta choroba jest w Polsce pomijana, a w szczególności dla młodych ludzi wyniszczająca. Dlatego bardzo proszę o dorzucenie się do składki, nawet po parę zł. Niech moja chora ambicja przysłuży się czemuś więcej niż tylko fotce na insta z medalem ;)

Cała kwota przeznaczona jest na fundację, więc nie przepalam wpisowego tylko na to, żeby wkurzyć tysiące Warszawiaków :P

edit// Nie cała kwota ale 90%. Nie doczytałem

My challenge

Jeśli osiągnę wskazany cel, pobiegnę w różowym tutu. Jeśli podwoję kwotę, dorzucę skrzydełka wróżki.
Kuba has already collected :
1 001
Race kit
My target : 1 000 zł

Faces of Depression Foundation

Thanks to private donors, the Faces of Depression Foundation runs a unique program of free, remote psychological and psychiatric help for children and adolescents. Our youngest beneficiaries with depression are as young as 4 years old. Depression can affect everyone – regardless of age, gender or social status. Thanks to remote consultations, our specialists reach children from small towns and villages, who don’t have a chance to use professional help in their area. We also help children from towns where psychological help exists, but the waiting time is very long. Many of our children require support "here and now" not in the uncertain future. więcej »

90% zebranej kwoty trafia na konto wybranej organizacji dobroczynnej, 10% zebranej kwoty jest przeznaczane na utrzymanie i rozwój akcji #BiegamDobrze oraz inne cele statutowe Fundacji „Maraton Warszawski”. Regulamin »