Olga biegnie dla Fundacji Rak'n'Roll
Tym razem chcę wesprzeć Fundację Rak'n'Roll i mam nadzieję, że mi w tym pomożecie!
- jeśli uzbieram min. 350 zł - pobiegnę w najbliższym XV PZU Półmaratonie Warszawskim
Lubię biegać, lubię tańczyć, dlatego postanowiłam sparować te dwie pasje w dniu startu ;) Jeżeli będzie bezdeszczowa pogoda oraz na koncie mojej zbiórki uzbieram minimum:
- 800 zł - pobiegnę w najbliższym XV PZU Półmaratonie Warszawskim w mojej sukni turniejowej do tańców standardowych
- 900 zł - pobiegnę w najbliższym XV PZU Półmaratonie Warszawskim w mojej sukni turniejowej do tańców standardowych i fryzurze turniejowej
- 1000 zł - pobiegnę w najbliższym XV PZU Półmaratonie Warszawskim w mojej sukni turniejowej do tańców standardowych, fryzurze i makijażu turniejowym
W butach turniejowych nie pobiegnę, bo nie są przystosowane do asfaltu i 21097 metrów biegu. Suknia, makijaż i fryzura nie są odporne na deszcz. A czy ludzie są odporni na raka i przystosowani do ciężkiej walki z chorobą? Nowotwory pokrzyżowały życiowe plany wielu osobom. Dajmy wsparcie tym, którzy muszą toczyć walkę z rakiem! 90% środków zebranych na koncie trafi do Fundacji Rak'n'Roll, a 10% do Fundacji Maratonu Warszawskiego. Mogłabym pobiec tradycyjnie, bez brania udziału w akcji #BiegamDobrze. Ale wolę, żeby pomaganie stało się tradycją :)
Więcej szczegółów i ciekawostek: https://www.facebook.com/Olga-biegnie-dla-Fundacji-RaknRoll-102146527930781/
Moje wyzwanie
Bezdeszczowa pogoda i zebrana kwota minimum 800zł - zamiast w dresie biegowym, biegnę w sukni do tańców standardowych. Jeszcze niedawno (2018) tańczyłam w niej na ogólnopolskich i międzynarodowych turniejach ;) Jeśli dobrniemy do 900zł - biegowy warkoczyk zamieniam na kok turniejowy, a jeśli przekroczymy 1000zł to na twarz oprócz kremu nawilżającego nakładam taneczny make up.
Spokojnie, ja też nigdy nie widziałam biegnącej tancerki standardowej w pełnym stroju turniejowym na półmaratońskim dystansie! ;D