Odsłon: 1513

Odwiedzających: 1419

Jak maraton, to tylko po spartańsku, czyli "Jak Miłosz został spartaninem"

29 września 2019 r. pobiegnę w 41. Maratonie Warszawskim! Swój pierwszy maraton przebiegłem trzy lata temu, a teraz chcę powtórzyć to wyzwanie tylko trochę bardziej świadomie i lepiej przygotowany!

Moje wyzwanie

Zapisując się na maraton moim ocza ukazała się charytatywna opcja i w efekcie wiedziałem już, którą wybiorę! Parę minut później wiedziałem również, że nie będzie to zwykły maraton. Jak pomagać, to na 100%, a tak właśnie robi fundacja Spartanie Dzieciom. Fundacja wspiera niepełnosprawne dzieci, a w ramach 41. Maratonu Warszawskiego zbiera finanse na specjalny plac zabaw przystosowany dla właśnie takich dzieci. Jeśli ktoś zatem chce zobaczyć mnie w stroju spartanina przekraczającego metę maratońskiego dystansu, to zapraszam do wsparcia tej zrzutki oraz całej fundacji! Jeśli chodzi o finanse, to minimum wyznaczonym przez Spartanie Dzieciom jest 350 złotych - po ich uzbieraniu będę mógł dołączyć do ich gwardii i bark w bark pokonać z nimi ten niesamowity bieg! Dzięki wielkie za każdą złotówkę - w swoim i wszystkich podopiecznych fundacji imieniu!
Miłosz zebrał już :
350
PAKIET STARTOWY
Moje wyzwanie : 1 000 zł

Fundacja Spartanie Dzieciom

Na pewno często widujecie nas na biegowych trasach. To my Spartanie Dzieciom! W strojach starożytnych wojowników, zbieramy fundusze na leczenie, rehabilitacje i sprzęt rehabilitacyjny dla niepełnosprawnych dzieci. Pomogliśmy ponad 100 dzieci, zebraliśmy ponad 300 000 zł. Teraz I TY MOŻESZ ZOSTAĆ SPARTANINEM. Dołącz do akcji Biegam Dobrze, wesprzyj naszych podopiecznych i razem z oddziałem Spartan i Syrenką Warszawską na platformie przebiegnij dystans ponad 21 km! więcej »