Adam biegnie dla Polskiej Akcji Humanitarnej
31 marca pobiegłem w 14. Półmaratonie Warszawskim. Chciałbym, aby mój start był czymś więcej niż tylko biegiem, aby był również źródłem dobra dla innych. Proszę o wsparcie celu charytatywnego, na który biegłem i pomoc tym, którzy tego naprawdę potrzebują!
W tym roku biegnę dla Polskiej Akcji Humanitarnej. Dlaczego? Jest to polska organizacja pozarządowa, działająca od 1992 r. Niesie pomoc osobom poszkodowanym w wyniku katastrof naturalnych i konfliktów zbrojnych na całym świecie. Obecnie prowadzi misje w Sudanie Południowym, Somalii, Syrii, Iraku i na Ukrainie.
Żyjemy w Polsce - kraju bogatym (tak, tak!), w którym panuje pokój od ponad 70 lat. Nie mamy problemów z brakiem żywności, ani z dostępem do pitnej wody, kanalizacji, elektryczności, bezpiecznego schronienia i toalet. Jednak na świecie ciągle są miejsca, gdzie takie rzeczy stanowią luksus.
Uważam, że naszym obowiązkiem jest podzielenie się choć drobną cząstką tego co mamy z innymi. Dlatego proszę Was o wpłaty na rzecz Polskiej Akcji Humanitarnej.
Wszystkie środki, które PAH zbiera poprzez bieganie przeznacza na działania wodne, które prowadzi na wszystkich misjach. Jest to m.in: remontowanie istniejących studni i zbiorników wodnych, budowa toalet, prowadzenie szkoleń z zakresu higieny, dbanie o bezpieczeństwo higieniczne w obozach.
Będę wdzięczny za każdą, nawet najdrobniejszą, wpłatę. Każda złotówka ma znaczenie! Grosz do grosza a będzie... miarka ;)
Moje wyzwanie
To był mój drugi start w Półmaratonie Warszawskim i druga zbiórka #BiegamDobrze. W swoim debiucie w 2017 r. zebrałem 805 zł dla Fundacji Synapsis. Dzięki Waszemu wsparciu w tym roku wynik ten zdecydowanie poprawiłem. Bardzo dziękuję!!!
Ponieważ zebrałem 1000 zł więc zgodnie z obietnicą pobiegłem w przebraniu :-) Jeśli zbiorę 2000 zł zgolę brodę i zostawiam wąsa :-)
Dziękuję!!!
Adam