Filip biegnie dla UNICEF

Cześć, a teraz akcja :)
30 września 2018r, pobiegnę w 40. PZU Maratonie Warszawskim. Będzie to ostatni bieg (mam przynajmniej taką nadzieję:)), którym zakończę Koronę Maratonów Polskich w ciągu jednego roku. Za mną już Poznań, Dębno i Kraków, Batalia jesienna to Wrocław i właśnie Warszawa.
Bieganie dużo zmieniło w moim życiu, pozytywna energia, która płynie z biegania daje mi siłę każdego dnia i momentami sam tego nie pojmuję jak to się dzieję, ale te endorfiny naprawdę istnieją :) baa powoli zaczynam nawet przekonywać do tego innych:)

Ponieważ będzie to wyjątkowy dla mnie bieg chcę, aby mój start był czymś więcej niż tylko wyścigiem. Dlatego podczas zapisów nie wybrałem klasycznych zapisów, lecz ścieżkę charytatywną. Kasa, którą zbierzemy zostanie przeznaczona na wsparcie UNICEF, Dlaczego ich wybrałem?

Szlak mnie trafia jak pomyślę o dzieciach w Syrii, Afryce Zachodniej czy z innych miejsc na Ziemi, które nic nikomu nie zrobiły a cierpią, czują ból, głód, strach czy inne złe emocje, których nigdy żadne dziecko nie powinno poznać, myślę też o ich rodzicach, którzy widzą to wszystko i są bezsilni nie mogą pomóc dzieciom, które są dla nich najważniejsze na świecie. Sam mam trójkę dzieci i nie wyobrażam sobie co bym zrobił gdybym był na ich miejscu. UNICEF stara się im pomóc, Każda 1 monetka, którą się dorzucisz do tej akcji na pewno wywoła gdzieś tam, daleko uśmiech na twarzy jakiegoś dzieciaka!!! PAMIĘTAJ!!! jedna monetka to więcej niż zero monetek:)

WIEC RAZEM BIEGAJMY DOBRZE DLA DZIECIAKÓW!!!