Odsłon: 1803
Odwiedzających: 1635
Piotr przebiegnie 40. Maraton Warszawski dla Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę (d. Fundacja Dzieci Niczyje)
Już 30 września 2018 roku odbędzie się jubileuszowa, czterdziesta edycja Wielkiego Biegu - Maratonu Warszawskiego. Gdy jest taka możliwość, to chcę, żeby moje bieganie miało sens nie tylko dla mnie jako moja pasja, ale by móc wraz z nim zrobić coś dla innych. Dlatego ten wyjątkowy dla mnie jako Warszawiaka maraton chcę przebiec dając coś od siebie. Ale tu oczekuję przede wszystkim WASZEJ pomocy, ponieważ ja do mety dotrę, zapewniam!!! :)
W Maratonie Warszawskim pobiegnę, gdy zbiorę 350 PLN, ale to kwestia drugorzędna. Uważam, że najważniejsze w tej inicjatywie jest wsparcie Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę (wcześniej działającej jako Fundacja Dzieci Niczyje), jak największymi środkami, ponieważ organizacja ta pomaga tym, którzy są najsłabsi i najbardziej tej pomocy potrzebują, czyli najmłodszym.
W ten sam sposób pobiegłem w biegu #BiegamDobrze dla Aleppo w Warszawie 29.01.2017 i pragnę ponownie z całego serca podziękować wszystkim, którzy wsparli moją akcję charytatywną dla Polskiej Akcji Humanitarnej wspierającej mieszkańców pogrążonej w wojnie Syrii. Myślę, że Was nie zawiodłem, ponieważ w trakcie 1,5 h biegu przebiegłem wówczas jako jedna z trzech osób najdłuższy dystans, czyli 11 okrążeń (ok. 18,3 km).
Dlatego też każdemu, kto wesprze moją akcję, dla większej motywacji do pomocy mogę zaproponować w dogodnym terminie wspólne wyjście na kawę (lub piwo) i odpowiedzenie na wszelkie pytania związane z bieganiem, a mając na koncie 17 maratonów (a do września powinno być ich więcej) coś tam do powiedzenia mogę mieć. Przy okazji mogę opowiedzieć, jak się biega i zwiedza w największych miastach Polski, ale także w trzech stolicach europejskich, gdzie już miałem przyjemność być.
Ponadto, jako pewne wyróżnienie gestu dla najbardziej hojnego darczyńcy chciałbym sprezentować pamiątki z najważniejszego biegu maratońskiego na świecie - milusińską gąbkę ze SpongeBobem, którą otrzymałem na trasie (oczywiście dokładnie umytą, hehe), ale przede wszystkim gałązkę oliwną, którą otrzymałem na początku biegu w Maratonie i z którą przebiegłem do Aten - symbol z jednej strony pokoju, ale również zwycięstwa w antycznych igrzyskach olimpijskich. Do września postaram się ją doprowadzić do przyjemnej, ususzonej wersji.
Do biegu postaram się wymyślić również inne ciekawe elementy, którymi będę mógł uczynić ten start wyjątkowym, i tu trzymajcie za mnie kciuki!
Dlatego ja i Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę bardzo prosimy o pomoc, każda złotówka jest cenna. I do zobaczenia 30 września na ulicach Warszawy!
W Maratonie Warszawskim pobiegnę, gdy zbiorę 350 PLN, ale to kwestia drugorzędna. Uważam, że najważniejsze w tej inicjatywie jest wsparcie Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę (wcześniej działającej jako Fundacja Dzieci Niczyje), jak największymi środkami, ponieważ organizacja ta pomaga tym, którzy są najsłabsi i najbardziej tej pomocy potrzebują, czyli najmłodszym.
W ten sam sposób pobiegłem w biegu #BiegamDobrze dla Aleppo w Warszawie 29.01.2017 i pragnę ponownie z całego serca podziękować wszystkim, którzy wsparli moją akcję charytatywną dla Polskiej Akcji Humanitarnej wspierającej mieszkańców pogrążonej w wojnie Syrii. Myślę, że Was nie zawiodłem, ponieważ w trakcie 1,5 h biegu przebiegłem wówczas jako jedna z trzech osób najdłuższy dystans, czyli 11 okrążeń (ok. 18,3 km).
Dlatego też każdemu, kto wesprze moją akcję, dla większej motywacji do pomocy mogę zaproponować w dogodnym terminie wspólne wyjście na kawę (lub piwo) i odpowiedzenie na wszelkie pytania związane z bieganiem, a mając na koncie 17 maratonów (a do września powinno być ich więcej) coś tam do powiedzenia mogę mieć. Przy okazji mogę opowiedzieć, jak się biega i zwiedza w największych miastach Polski, ale także w trzech stolicach europejskich, gdzie już miałem przyjemność być.
Ponadto, jako pewne wyróżnienie gestu dla najbardziej hojnego darczyńcy chciałbym sprezentować pamiątki z najważniejszego biegu maratońskiego na świecie - milusińską gąbkę ze SpongeBobem, którą otrzymałem na trasie (oczywiście dokładnie umytą, hehe), ale przede wszystkim gałązkę oliwną, którą otrzymałem na początku biegu w Maratonie i z którą przebiegłem do Aten - symbol z jednej strony pokoju, ale również zwycięstwa w antycznych igrzyskach olimpijskich. Do września postaram się ją doprowadzić do przyjemnej, ususzonej wersji.
Do biegu postaram się wymyślić również inne ciekawe elementy, którymi będę mógł uczynić ten start wyjątkowym, i tu trzymajcie za mnie kciuki!
Dlatego ja i Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę bardzo prosimy o pomoc, każda złotówka jest cenna. I do zobaczenia 30 września na ulicach Warszawy!
Piotr zebrał już :
Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę
Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę od 1991 roku dąży do tego, by wszystkie dzieci miały bezpieczne dzieciństwo i były traktowane z poszanowaniem ich godności i podmiotowości. Chronimy dzieci przed krzywdzeniem i pomagamy tym, które doświadczyły przemocy, by znały swoje prawa, wierzyły w siebie i cieszyły się życiem. więcej »
szczegóły akcji
Wpłaty
-
30-08-2018 22:59:4170,00 zł.biegnij!
-
29-08-2018 22:30:1450,00 złEwa mamaBrawo Piotrusiu zawsze trzymam kciuki
-
29-08-2018 20:54:2550,00 złOskar
-
26-07-2018 18:18:07100,00 złAnia
-
26-07-2018 16:49:2550,00 złMT
-
15-07-2018 22:04:1210,00 złKamil
-
14-11-2017 18:24:5920,00 złBazant
90% zebranej kwoty trafia na konto wybranej organizacji dobroczynnej, 10% zebranej kwoty jest przeznaczane na utrzymanie i rozwój akcji #BiegamDobrze oraz inne cele statutowe Fundacji „Maraton Warszawski”. Regulamin »