26 marca 2023 r. pobiegnę w 17. Półmaratonie Warszawskim. Chcę, aby mój start był czymś więcej niż tylko wyścigiem. Możesz mi w tym pomóc. Wesprzyj cel charytatywny, na który biegnę i pomóż tym, którzy potrzebują naszej pomocy!

“MYŚL POZYTYWNIE I UŚMIECHAJ SIĘ SZEROKO, MOŻESZ BYĆ SZCZĘŚLIWY NAWET Z RAKIEM!” To hasło Fundacji Rak'n'Roll i ja w nie wierzę. Bo tak właśnie wygląda moje życie. W wieku 18 lat zdiagnozowano u mnie pierwsze guzki w piersiach. W ciągu tygodnia byłam operowana. W kolejnych latach pojawiły się następne grudki. W sumie do 30 roku życia miałam 6 operacji. Pomimo choroby depczącej mi po piętach żyłam. Skończyłam studia, jeździłam zagranicę, rozwijałam swoje kwalifikacje, spełniałam marzenia. Zbudowałam firmę, wyszłam za mąż, urodziłam Córkę. I właśnie wtedy rak odpuścił. Dziś moja Córa ma 15 lat, a ja, odkąd pojawiła się na świecie, nie trafiłam już pod skalpel. Wierzę, że można żyć z rakiem i że marzenia, cel w życiu, pogoda ducha, uśmiech i pozytywne nastawienie sprawiają, że nawet gdy mamy tylko kilka chwil na tej ziemi, to będą one piękne. Mi udało się zwalczyć chorobę. Miałam to szczęście, że trafiłam na dobrych ludzi i że miałam środki na to, by z nią wygrać. Dziś mam 45 lat i startuję w Półmaratonie Warszawskim razem z Fundacją Rak'n'Roll. Zbieram pieniądze dla tych, którzy ich nie mają, a którzy dzięki zebranym środkom będą mogli przegonić raka ze swojego życia. Dorzuć też coś od siebie. Każde 10 złotych się przyda.