Sięgam po Koronę Gór Warszawy!
W ciągu jednego dnia wbiegnę na 6 najwyższych szczytów stolicy. To ok. 30 km w linii prostej i 740,9m w pionie. Dalej niż półmaraton. Wyżej niż cały Maraton Warszawski.
Do podjęcia się tego niesamowitego wyczynu przekonał mnie jego szlachetny cel! Pieniądze zebrane w ramach tej zbiórki wesprą pacjentów onkologicznych, podopiecznych Fundacji Rak'n'Roll, którzy pokonują dużo trudniejsze wzniesienia każdego dnia.
Wesprzyj moją zbiórkę i pomóż tym, którzy potrzebują naszej pomocy!
Moje wyzwanie
Cześć Kochani, tak jak w opisie - postanowiłam zdobyć Koronę Warszawy:) To nie jest zwykły bieg. Zebrane pieniądze wesprą pacjentów onkologicznych, podopiecznych Fundacji Rak'n'Roll, którzy pokonują dużo trudniejsze wzniesienia każdego dnia, dużo trudniejsze niż ten bieg, którego chce się podjąć. Ja na szczęście jestem zdrowa, moja rodzina i przyjaciele również. Ale wiem co to jest zmagać się z chorobą nowotworową. U mojej córeczki, jak miała 7 mc wykryto raka nerki. Teraz ma 6 lat i jest zdrowa. Ale nie ukrywam, ciężko było, a strach i niepokój, pozostanie już zawsze. Widziałam jak ludzie walczyli o życie, widzę jak po chorobie walczą ze skutkami choroby, które niekiedy nie pozwalają wrócić do normalnego funkcjonowania. I wiem, że w tej walce trzeba wspierać, pomagać, wyciągnąć pomocną dłoń. Pomóżmy im razem☺️ Mój cel to 500 zł dla fundacji. Za każdą zebraną stówkę, obiecuję przebiec kolejne 10 km, i zrobić tylne samo brzuszków:) zebrana 100 zł=100 brzuszków:)
Jeju dziękuję 😁
nina