Damian daje z siebie 100% w karetce i na leśnych ścieżkach
Cześć, mam na imię Damian i jestem ratownikiem medycznym. W walce z wirusem SARS-COV-2 jestem na pierwszej linii frontu pracując w pogotowiu ratunkowym. Normalnie po dyżurze uciekłbym biegać po leśnych ścieżkach. Aktualnie zostaje mi bieganie po podwórku i deptanie ścieżki na sąsiadującej łące. Rok temu debiutowałem na dystansie półmaratonu biegnąc w Półmaratonie Warszawskim. Dziś chcę zadebiutować w akcji #biegamdobrze i #daję100% by razem z kolegami móc jeszcze lepiej walczyć z COVID-19.
Moje wyzwanie
Organizuje podwórkowy "Bieg wokół chałupy o puchar dziadka Andrzeja". Limit miejsc już wyczerpany, ale dystans jak najbardziej ruchomy. Startuję z założeniem 5km, jednak za każde zebrane 100zł dokładam dodatkowy kilometr. Dziękuję za każdą wypłatę, bądźcie pozdrowieni!
Edit. Podbijam cel wyzwania. Wy wspomagacie wpłatami walkę medyków i razem osiągamy tysiąc złotych, a ja biegnę nie 15km, a podwórkowy półmaraton.
Ogromnie dziękuję ♥
Damian