biegiem przez pola dla Fundacji Rak'n'Roll. Wygraj Życie!
25 września pobiegnę w 38. PZU Maratonie Warszawskim. Chcę, aby mój start był czymś więcej niż tylko wyścigiem. Pobiegnę dla Fundacji Rak'n'Roll. Wygraj Życie!
Możesz mi w tym pomóc. Aby dla niej pobiec muszę uzbierać 300 zł. Jeśli to nie problem wpłać drobną sumę.
Wesprzyj cel charytatywny, na który biegnę i pomóż tym, którzy potrzebują naszej pomocy!
Doskonale wiem, że leczenie onkologiczne to nie tylko to, co opłaca NFZ. To także kilkaset złotych miesięcznie na opatrunki, korki do broviaca, gaziki, środki do dezynfekcji, leki zażywane w domu. To także koszty dojazdów do szpitala, zapewnienie odpowiednich warunków sanitarnych. W 2011 roku Oddział Hematologii i Onkologii Dziecięcej Szpitala Jurasza w Bydgoszczy wchłonął nas na 19 miesięcy.
Wiem, że razem możemy przekazać nieco pieniędzy na fundację, wszak każdy z nas może powiedzieć MAM TĘ MOC.
Pomożecie?
Moje wyzwanie
Domyślcie się dlaczego 600. Dacie radę?
Jeśli zebrana kwota przekroczy 600 zł przez 6 miesięcy będę pojawiał się w centrum krwiodawstwa by oddać płytki krwi. Oczywiście jeśli nie będę przeziębiony lub chory (bo jeśli będę 6 donacji zajmie więcej czasu).
Dziękuję Marcinie!
Tomasz