Rikszarz na ulicach Warszawy! Wpłacasz na PAH, a ja (Kapitan Woda!) wiozę Cię trasą maratonu. Wykup jeden lub kilka kilometrów. Łącznie 42 km do zagospodarowania :-)
Tyle razy już uczestniczyłem w biegach MW, że nie pamiętam który to już mój start. Od wielu, wieeeelu lat startuję w przebraniach, a od 2021 kiedy to definitywnie straciłem formę sportową (na życiówki nie ma co liczyć), dbam o to by moje stroje były naprawdę wymyślne! Biegłem już jako Uciekająca Panna Młoda, ufoludek, kowboj na koniu, Kapitan Woda, a ostatnio... pokonałem całą trasę półmaratonu w płetwach. Wszystko po to, by nie tylko rozweselić kibiców zgromadzonych na warszawskich ulicach, ale przede wszystkim WSPOMÓC DZIAŁANIA CHARYTATYWNE.
W tym roku chciałbym zrealizować swoje wieloletnie marzenie... 42 km planuję pokonać jako RIKSZARZ! Tak, tak. Tym razem Kapitan Woda pobiegnie nie tylko z kanistrem w dłoni, ale... z całą rikszą! Tak jak w Afryce ludzie wożą beczkowozy, by zapewnić swoim bliskim wodę, tak ja, przebiegnę ulicami Warszawy ze swoją misją: zbierania środków na wodę dla PAH.
Nie wiem jak i skąd, ale znalazł się Dobry Człowiek, który ma rikszę i mi ją użyczy. Będzie prawdziwe charytatywne show!
My challenge
Proponuję cenę 1km = 100 zł dla Polskiej Akcji Humanitarnej.
Będę leciał z rikszą 24 września 2023 w ramach startu w Maratonie Warszawskim - przewóz można zamówić tylko w tej dacie i na tej trasie :-) od 1 do 42 km - w zależności od budżetu
Jeśli chcesz bym Cię przewiózł:
1. wpłać kwotę na tę zbiórkę dla PAH
2. napisz w komentarzu do płatności lub w wiadomości do mnie (priv na https://www.facebook.com/razemwdobrymnastroju lub mail biegam_dobrze@wp.pl) który kilometr trasy Cię interesuje - muszę mieć do Ciebie kontakt, aby ustalić szczegóły przewozu
3. umówimy się dokładnie skąd i kiedy Cię odbiorę
Uwaga. Riksza pomieści 2 osoby (może nawet 3 chude...) więc możesz złożyć się ze znajomymi, zabrać dziecko itd.
Na rikszy jest dostępna przestrzeń reklamowa - za określone wpłaty, chętnie umieszczę logo Twoje firmy na rikszy (kibice będą widzieć, że wspierasz dobrą akcję!)
Tego jeszcze nigdy nie było! Nie było rikszy powożonej przez biegacza (chyba nigdy w Warszawie), na pewno nie było możliwości przejechania się taką rikszą na trasie maratonu!
Będzie się działo! #chybaciepogrzało
WOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOW. dziękuję!!!
Bartosz Wojciech