Marcin biegnie dla Fundacji Wcześniak
Drodzy bliżsi i dalsi Znajomi,
3 kwietnia pobiegnę w 11. PZU Półmaratonie Warszawskim. Chcę, aby mój start był czymś więcej niż tylko wyścigiem. Możecie mi w tym pomóc. Wesprzyjcie proszę cel charytatywny, na który biegnę i pomóżcie tym, którzy potrzebują naszej pomocy!
Fundacja Maraton Warszawski wzorem innych światowych organizacji biegowych, wprowadziła możliwość wsparcia przez zainteresowanych biegaczy wybranej przez nich organizacji charytatywnej. Mój typ padł na Fundację Wcześniak Rodzice-Rodzicom, która zajmuje się wsparciem rodziców dzieci urodzonych przed 36. tygodniem ciąży. Ponieważ w przypadku Ady i Zuzy w pewnym momencie też byliśmy bardzo blisko takiej sytuacji, uznałem, że właśnie tej Fundacji poświęcę swój bieg.
I teraz do rzeczy. Chodzi o to, żeby do 15 lutego 2016 r. zebrać co najmniej 300 złotych na rzecz ww. Fundacji. Z mojej strony, żeby z przytupem zacząć zbiórkę, wpłaciłem równowartość pakietu startowego w Półmaratonie Warszawskim. Co do reszty, gorąco liczę na Was. Każda, nawet drobna chęć pomocy się liczy.
Czas start!
Marcin
My challenge
Jeżeli uda się Nam wspólnie zebrać założoną kwotę, obiecuję, że w kolejnym biegu pobiegnę w koszulce Chelsea Londyn, a Ci co mnie znają wiedzą, ile będzie mnie to kosztowało nerwów i wyrzeczeń (Glory, Glory Man. United!!! :):)). Oczywiście zdarzenie to uwiecznię stosowną sesją fotograficzną dla potomnych.
EDIT:
Pierwszy cel 500 złotych udało się dzięki Wam osiągnąć niezwykle szybko i sprawnie. Więc nie pozostaje mi nic innego jak tylko pobiec w koszulce Chelsea - prawdopodobnie w biegu na 10k podczas imprezy Orlen w kwietniu. Ale mam nadzieję, że to nie koniec - dawajcie, dawajcie idziemy na 1000 zł.
EDIT 2:
No i znowu bardzo pozytywnie mnie zaskoczyliście. Dziękuję bardzo, ale jednocześnie zachęcam do dalszego wsparcia Fundacji Wcześniak. Może uda się zebrać 1500 zł?
Dzięki Sis!
Marcin